Czym jest ad exchange?

Ad exchanges są integralną częścią ekosystemu reklamy programmatic opartego na technologii określania stawek w czasie rzeczywistym (real-time bidding – RTB). Oznacza to, że proces licytacji jest w pełni zautomatyzowany, co sprawia, że odbywa się on w mgnieniu oka. Na tego typu aukcji można sprzedawać wiele dostępnych formatów reklam, takich jak display, wideo, natywne, czy te przeznaczone dla aplikacji mobilnych. Jednak najważniejsze jest to, że ad exchange łączy reklamodawców za pośrednictwem platformy Demand-Side Platform (DSP) z wydawcami poprzez platformy Supply-Side Platform (SSP) na wspólnym wirtualnym rynku. Cały proces przypomina tradycyjną wymianę towarów opartą na prostym mechanizmie popytu i podaży, z tą różnicą, że przebiega on całkowicie w świecie online, a strony nie wymieniają swoich „produktów” osobiście. Główną rolę gra tutaj system, który większość pracy wykonuje w imieniu partnerów transakcyjnych. Ostatecznie to właśnie do tego się to wszystko sprowadza – wydawcy próbują sprzedawać swoje zasoby reklamowe, podczas gdy reklamodawcy chcą je kupić, aby wypełnić je swoimi reklamami i uzyskać jak najlepszą widoczność. To oznacza, że cały proces jest w 100% symbiotyczny – ​​zarówno sprzedający, jak i kupujący osiągają korzyści ze sprzedaży przestrzeni reklamowej, sprawiając, że finalnie ​​jest to sytuacja korzystna dla obu stron.

Jak działa ad exchange?

Spójrzmy na ten proces z dwóch perspektyw: reklamodawcy i wydawcy. Aby dobrze go zrozumieć, musimy przyjrzeć się bliżej obu partnerom transakcyjnym biorącym udział w zawieraniu umów za pośrednictwem ad exchange. Przede wszystkim, aby skutecznie zrealizować transakcję, zarówno reklamodawca, jak i wydawca muszą należeć do tej samej platformy ad exchange.

Wyobraźmy sobie wydawcę, który na swojej stronie internetowej wyjaśnia, jak radzić sobie z podatkami i chce zarabiać na tworzonych treściach. Ma dostępne zasoby reklamowe i właśnie dołączył do ad exchange. Teraz planuje sprzedać tę przestrzeń, aby móc na niej zarabiać.

Po drugiej stronie mocy jest reklamodawca, który posiada reklamę promującą doradztwo podatkowe i chce kupić określoną powierzchnię reklamową w witrynie, która będzie pasować do usługi, którą chciałby sprzedawać. Również on dołączył do tej samej platformy ad exchange.

Obie strony nie zdają sobie sprawy z tego, że ​​ich idealny parter transakcyjny już istnieje. Na szczęście nie stanowi to żadnego problemu, ponieważ oboje dołączyli już do ​​tego samego ad exchange. Zobaczmy, w jaki sposób ad exchange pomaga im siebie odnaleźć i co muszą zrobić, aby pomyślnie zakończyć transakcję – sprawdź, jak to działa z bardziej technicznego punktu widzenia:

Z perspektywy wydawcy

Wydawca dodaje swoje zasoby reklamowe poprzez platformę SSP, która jest połączona z daną giełdą ad exchange. Wszystko zaczyna się, gdy użytkownik trafia na stronę wydawcy. W tym samym czasie, za pomocą plików cookies zbierane są informacje o zainteresowaniach wspomnianego użytkownika. Ad exchange wykorzystuje te dane i na ich podstawie wybiera najodpowiedniejszych licytujących. Oferent z najatrakcyjniejszą ceną wygrywa i cały proces się kończy.

Z perspektywy reklamodawcy

Aby pomyślnie zawrzeć umowę, reklamodawca musi połączyć się z tym samym ad exchange co wydawca i musi to zrobić za pośrednictwem DSP. Teraz reklamodawca zastanawia się, ile maksymalnie jest w stanie zapłacić za tysiąc wyświetleń (CPM) danego ad slota. Gdy jest to już ustalone i także inne kryteria spełniają wymagania reklamodawcy, do akcji wkracza ad exchange – szuka on najbardziej pasujących wyświetleń, które będą spełniać potrzeby i oczekiwania obu stron.

Co więcej, potencjalni oferenci są zawsze powiadamiani o dostępności nowych zasobów reklamowych poprzez zapytanie ofertowe. To właśnie w tym momencie zaczyna się proces licytacji. I co najważniejsze – całość odbywa się w pełni automatycznie i to w ciągu kilku milisekund. Można z tego wywnioskować, że ad exchange to miejsce pośredniczące sprzedaży zasobów reklamowych na ogromną skalę.

Jaka jest różnica między ad exchange a siecią reklamową?

Nie da się ukryć, że są one podobne, ale jednocześnie działają w zupełnie inny sposób jako odrębne elementy tego samego cyfrowego ekosystemu reklamowego. Aby je odróżnić, warto wspomnieć, że sieci reklamowe to firmy, które działają jako pośrednicy między reklamodawcami a sprzedawcami. W przeciwieństwie do ad exchange, które są platformami technologicznymi (a nie firmami), gdzie obie strony kupują i sprzedają bezpośrednio zasoby reklamowe. Zakres pracy sieci reklamowych opiera się na zbieraniu zasobów reklamowych od grona wydawców i sprzedawaniu ich reklamodawcom z zyskiem. W związku z tym wydawcy uzyskujący przychody z tego, co sprzedają, muszą dzielić się częścią swoich zarobków z siecią reklamową, z którą współpracują. Przy takim scenariuszu reklamodawcy nie wiedzą, gdzie będą wyświetlane ich reklamy, podczas gdy wydawcy nie są świadomi, jaki reklamodawca zakupił jego zasoby reklamowe.

Z drugiej strony, ad exchange, w przeciwieństwie do sieci reklamowej, umożliwia sprzedawcom zasobów reklamowych dokładne sprawdzenie, za jaką cenę i komu sprzedawane są wyświetlenia. W przypadku ad exchange obie strony są poinformowane o szczegółach transakcji, a wszystkie dane partnerów są udostępnione.

Kto zarządza ad exchange?

Google, The Rubicon Project, SmartyAds, OpenX, Xandr i Yahoo to najbardziej znani właściciele ad exchanges. Jednak warto wspomnieć, że istnieją także mniejsi gracze oferujący wydawcom możliwość tworzenia prywatnych giełd. Są one często używane przez wydawców, którzy potrzebują większej kontroli nad tym, kto ma możliwość kupna ich zasobów reklamowych i za jaką cenę. Aby dowiedzieć się więcej o różnicach między private marketplace (PMP) a open exchange, przeczytaj artykuł na naszym blogu poświęcony w pełni temu konkretnemu tematowi.

Korzyści z używania z ad exchange

Główną zaletą platformy ad exchange jest to, że umożliwia ona automatyzację procesów, które normalnie musiałyby być wykonywane ręcznie przez reklamodawców i wydawców. Zapewnia ona wygodę i łatwość użytkowania oraz skraca czas transakcji, dając wydawcom przestrzeń do wykonywania innych, bardziej angażujących zadań. Dzięki ad exchange wydawcy mogą sprzedawać zasoby reklamowe, a reklamodawcy mogą kupować je w wielu witrynach. To szybka i łatwa alternatywa dla negocjacji opartych na bezpośrednich interakcjach sprzedawca-kupujący. Co więcej, ten skuteczny sposób kupowania i sprzedawania reklam cyfrowych pozwala wydawcom uzyskać dużo lepsze zarobki. Platforma ma wiele plusów zarówno dla wydawców, jak i reklamodawców, ale tym razem wymienię najistotniejsze korzyści płynące z ad exchange z perspektywy wydawcy:

• Większa kontrola nad reklamami

Wydawcy mają możliwość wyboru formatów reklamowych oraz stylów i obszarów tematycznych reklam, które pojawiają się na ich stronach internetowych. Oznacza to, że wyświetlenie reklamy z innej branży lub niechcianej marki jest niemalże niemożliwe. Co więcej, wydawcy są bardziej decyzyjni, co do tego gdzie i kiedy ich reklamy będą wyświetlane użytkownikowi.

• Większa kontrola nad cenami

Wydawcy mają możliwość ustawienia minimalnych wartości CPM dla jednostek reklamowych, w celu uzyskania uczciwej i atrakcyjnej ceny. Może to wymagać odrobiny zaangażowania i wysiłku, ale przynosi znacznie więcej pozytywnych efektów. Przede wszystkim wydawcy zyskują co prawda dużo większą odpowiedzialność, ale mają jednocześnie większą kontrolę nad swoimi przychodami. Dzięki ustaleniu atrakcyjnych cen wydawcy mogą z łatwością zwiększyć swój profit i wykorzystać swoje zasoby najlepiej jak to możliwe.

• Wysoki popyt na Twoje zasoby reklamowe

Dzięki ad exchange wydawcy mają do wyboru wielu reklamodawców. Otwiera to przed nimi szereg nowych możliwości, ponieważ im więcej kupujących – tym większa szansa na uzyskanie satysfakcjonującej oferty. Z reguły wyższy popyt prawie zawsze oznacza wyższe CPM, co prowadzi do większych zysków dla wydawców.

• Filtrowanie i blokowanie reklam

Filtrowanie i blokowanie to funkcje, które ułatwiają uniknięcie niestosownych, spamerskich lub szkodliwych reklam. Tego typu kreacje nie powinny pojawić się na żadnej stronie internetowej, ponieważ nie przynoszą nikomu pożytku. Gdy taka reklama wyświetli się przypadkiem na stronie, może obniżyć wiarygodność witryny, obrazić potencjalnych użytkowników i skłonić ich do porzucenia jej na dobre. Tak więc dzięki tej szczególnej funkcji wydawca może mieć pewność, że jego strona internetowa jest wypełniona tylko odpowiednimi reklamami.

• Wyższe współczynniki wypełnienia

Wydawcy chcący zarabiać na wyświetlaniu reklam, pragną wycisnąć z przestrzeni reklamowej jak najwięcej, aby uzyskać jak najowocniejsze wyniki. Jednak jak wiadomo, nasz świat nie jest doskonały i czasami w zasobach reklamowych mogą pojawić się luki. Przyczyn może być wiele, ale co najistotniejsze, zawsze powoduje to utratę pieniędzy. Jak wiemy, nikomu się to nie podoba! Przy korzystaniu z ad exchange, istnieje niewielkie prawdopodobieństwo, że skończy się z niezapełnionymi miejscami reklamowymi. Dzieje się tak, ponieważ ad exchanges oferują solidne CPM i duże zainteresowanie reklamodawców co powoduje równie duże zapotrzebowanie na reklamy. Dzięki tym funkcjom ad exchange skutecznie rozwiązuje problem pustych przestrzeni reklamowych i zapewnia wyświetlanie kreacji w witrynie. Dzięki temu wydawca może spać spokojnie bez koszmarów o niewypełnionych zasobach reklamowych!

Jak widać, korzyści są kuszące, ale czy ad exchange jest dla wszystkich? Niestety niekoniecznie. Z reguły ad exchanges mają pewne wymagania, które określają, jacy wydawcy mogą dołączyć do platformy. Jednym z nich jest duża liczba odwiedzających, ponieważ duży ruch użytkowników zawsze oznacza atrakcyjne wyniki dla obu partnerów. Jednak nie wszystko stracone! Możesz zastosować rozwiązania, które szybko zwiększą ruch na stronie i ponownie spróbować dołączyć do ad exchange, gdy Twoje wyniki już się polepszą. Możesz także szukać partnerów takich jak optAd360, którzy akceptują również mniejszych wydawców i chętnie pomogą Ci w monetyzacji Twoich treści!