Twoja przestrzeń reklamowa skrywa prawdziwy potencjał, musisz tylko zarządzać nią w inteligentny sposób. Niestety, wydawcy często ulegają pokusie drogi na skróty – myśląc, że więcej reklam to więcej pieniędzy. Nie jest to jednak takie proste. Na efektywność siatki reklamowej wpływa wiele czynników, a myślenie w kategoriach „więcej znaczy lepiej” bywa w tym przypadku szkodliwe.
Zacznijmy od początku
Przeanalizuj swoją obecną siatkę reklamową. Sprawdź rozmieszczenie jednostek reklamowych: czy znajdują się w najbardziej widocznych obszarach? Czy towarzyszą użytkownikom w trakcie przeglądania serwisu? Oczywiście nie musisz wróżyć z fusów! Wygeneruj historyczny raport o skuteczności zaimplementowanych reklam z Google Ad Managera lub AdSense. Przyjrzyj się kliknięciom, współczynnikowi odrzuceń (bounce rate), a przede wszystkim ich widoczności (%). Ten ostatni czynnik jest kluczowy, ponieważ wskazuje rzeczywistą widoczność reklam podczas wizyt użytkowników na stronie.
Gdy przyjrzysz się bliżej danym, możesz rozważyć zmiany w układzie reklam. Ponownie, nie zgaduj, jakie zmiany będą skuteczne. Mamy XXI wiek, nie brakuje więc badań na temat nawyków i przyciągania uwagi użytkowników. Niektóre obszary witryny lepiej niż inne skupiają wzrok podczas przewijania treści ⎼ na przykład prawa, a nie w lewa część strony lub obszarem ATF (Above the Fold). Czy brałeś to pod uwagę do tej pory? Możesz dowiedzieć się więcej o takich niuansach w artykule o obszarach stron internetowych o największym potencjale.
Czy więcej znaczy lepiej?
Mając nadzieję na uzyskanie maksymalnych zarobków, wydawcy wypełniają swoją powierzchnię reklamową po brzegi. Niestety, często efekt jest odwrotny, ponieważ takie zachowanie to ignorowanie potrzeb użytkowników i ogólnych zasad dotyczących stosowania reklam online. Nie panikuj, te „zasady” to kilka naprawdę przydatnych sugestii, które zapewniają bezpieczeństwo witryny i zadowolenie użytkowników. Na przykład, Google oferuje całą masę, często uniwersalnych, wskazówek i zaleceń dotyczących implementacji reklam. Po krótkiej lekturze zasad docelowych miejsc reklamy, poznasz dziesiątki nakazów i zakazów, których znajomość pozwoli na bezproblemową monetyzację. To wszystko sprowadza się do jednej kardynalnej zasady ⎼ dbaj o prosty odbiór reklam i pamiętaj, że treści są głównym elementem Twojej witryny.
Niech użytkownicy wybiorą Ciebie
Ocean internetu daje niemal nieograniczone możliwości wyboru witryn, które decydujemy się odwiedzić. Oprócz jakości treści, także reklamy mają wpływ na odbiór i ocenę Twojej strony przez użytkowników, a więc decyzję czy na nią wrócą. Prosty przykład: użytkownik skierowany do Twojego artykułu z Facebooka jest zainteresowany kontynuacją posta, który wzbudził jego zainteresowanie. Jeśli oglądana strona jest przepełniona reklamami utrudniającymi odnalezienie treści, których szukał, opuści witrynę tak szybko, jak na nią trafił. To samo dotyczy ruchu organicznego, pozyskanego z przeglądarek internetowych. Szukając odpowiedzi (a tak właśnie większość z nas korzysta z wyszukiwarek) nikt nie ma ochoty tracić czasu na tropienie informacji ukrytych między reklamami. Skąd mieć pewność, że do takiej sytuacji dochodzi w Twoim serwisie? Spójrz na współczynnik odrzuceń (bounce rate) dla poszczególnych stron. Ten wskaźnik mierzy jak szybko ludzie uciekają, a więc jak nieprzyjemne jest ich doświadczenie na danej stronie. Następnie wprowadź zmiany. Według Better Ads Experience Program zagęszczenie reklam powyżej 30% przynosi negatywne skutki, które szkodzą Twoim relacjom zarówno z użytkownikami, jak i reklamodawcami. Pamiętaj, że reklamy są tylko dodatkiem do treści, a nie na odwrót!
Podsumowując, zbyt wiele reklam w serwisie wiąże się z konsekwencjami. Więc choć to kuszące rozwiązanie, nie warto ryzykować. To poznanie użytkowników jest kluczem do sukcesu i na nich powinieneś się skupić. Badaj ich nawyki i reakcje, a przede wszystkim szanuj ich czas. Jeśli poczują się mile widziani i zadbani nie tylko za pomocą treści, ale całego doświadczenia wizyty na Twojej stronie – wrócą, a Ty zyskasz na każdej płaszczyźnie prowadzenia biznesu online.
Jeśli są chęci, znajdzie się sposób
Czy istnieje zatem złoty środek? Cóż, i tak i nie. Nie ma szablonu, nie ma wzoru do naśladowania. Wszystko zależy od chęci szukania właściwych rozwiązań, odpowiednich dla Twojej strategii biznesowej i odbiorców. Nie jesteś jednak sam. Kwestia gęstości reklam jest tak stara, jak sama reklama internetowa, dlatego powstało wiele wartościowych wskazówek. Po prostu zadawaj właściwe pytania, zdobywaj wiedzę i poznawaj swoich użytkowników. Istnieją naprawdę wiarygodne źródła zawierające porady i zalecenia na temat budowania efektywnego i przyjaznego użytkownikom układu reklam ⎼ wystarczy zapoznać się z materiałami Coalition for Better Ads lub IAB New Ad Portfolio. A co najważniejsze, nigdy nie trać z oczu tego, co lub kto sprawia, że reklamy są opłacalne – użytkowników.
Jeśli analiza danych nie jest twoją mocną stroną, a slalom między dobrymi a złymi praktykami Cię przytłacza, jest na to recepta. Dzięki dzisiejszej technologii istnieją narzędzia, które zapewniają dokładnie to, czego potrzebujesz. Technologia optAd360 AI Engine umożliwia stosowanie takich produktów jak Revenue Booster, który wykorzystując uczenie maszynowe analizuje Twoją witrynę i biorąc pod uwagę najważniejsze aspekty, optymalnie wykorzystuje przestrzeń reklamową. Nie musisz kiwnąć nawet palcem! optAd360 AI Engine dostosowuje ilość reklam do szablonu strony i zachowań jej użytkowników, pozwalając na optymalną monetyzację ruchu przy zachowaniu komfortu odbioru treści. Pozwól ekspertom działać, usiądź wygodnie i skup się na tym, co robisz najlepiej ⎼ twórz wysokiej jakości treści!